Moje zainteresowania to: psychologia, socjologia, medycyna konwencjonalna, medycyna naturalna; zwłaszcza medycyna chińska i tybetańska, ziołolecznictwo, masaże, terapia energetyczna, masaż Reiki, Tai Chi Chuan, informatyka, przyroda, kwiaty. Może jeszcze kilka innych, chwilowo nie pamiętam.
Jeśli mogę się pochwalić – ukończyłem następujące kursy:
Samokontrola umysłu metodą Silvy:
kurs podstawowy, 18.II.1996 (prowadzący: Zbyszek Królicki)
ultraseminarium, 26.V.1996
seminarium II stopnia, 13.X.1996
Kurs Reiki: (Stopnie I i II – mistrzyni: Krystyna Włodarczyk-Królicka)
I stopień 19.IV.1998 r. (powt. u W. M. N. Bogusława J. Waśkiewicza, 22.I.2004)
II stopień 26.IX.1998 r. (powt. u W. M. N. Bogusława J. Waśkiewicza, 23.VI.2004)
II stopień specjalistyczny 26.VI.2004 r. – Wielki Mistrz Nauczyciel Bogusław J. Waśkiewicz
Naturalna metoda uzdrawiania Konchami Indian Hopi
(Cone Master Bogusław J. Waśkiewicz), 12.I.2004
Kurs pranicznego uzdrawiania według Mistrza Choa Kok Sui
I stopień – 18.IX.2004
II stopień – 21.XI.2004
nauczyciel Jan Kyrcz, Lucyna Tomaszewska
W czasie swoich badań zauważyłem, że najtrudniej jest zdecydować się, że ktoś chce być zdrowy, to znaczy, że chce wprowadzić jakiekolwiek zmiany w swoim zachowaniu czy stylu życia, które mogą spowodować lepsze samopoczucie. Nie musi to być od razu przejście na dietę czy rzucenie palenia. Takie decyzje są zbyt gwałtowne. Ale czasami jest trudno tylko zdecydować się, że ktoś chce coś zrobić z własnym życiem i – na przykład – stopniowo przestawać myśleć w stylu robi mi się słabo, kiedy…. Taki krok na początku w zupełności wystarczy. Oczywiście dla każdego początek jest inny. Życzę każdemu wystarczająco dużo siły, aby uczynić ten pierwszy krok.
Chciałbym w tym miejscu podziękować mojej kochanej żonie, która siedząc godzinami przed komputerem poprawia moje przeoczone błędy i której spostrzegawczość jest skarbnicą pomysłów.
Mariusz Herich
Autor tej strony jest osobą o wszechstronnych zainteresowaniach. Napisał o nich bardzo ogólnie. Postaram się więc dodać to, o czym zapomniał, lub czego specjalnie nie napisał. Obawiam się, że sama charakterystyka nie będzie obiektywna 😉 ale przecież chodzi o to, żeby napisać jak najwięcej o autorze, prawda?
Wśród jego zainteresowań rzeczywiście dominują: medycyna (w równym stopniu konwencjonalna co naturalna czy chińska) i psychologia. To tak ogólnie. A jakim jest człowiekiem? Bardzo sympatycznym, opanowanym, życzliwym i chętnym do pomocy. Czasami może się wydawać, ze chciałby naprawić cały świat. Opowiada o swoich zainteresowaniach. Gdy jest pewny swoich racji, usiłuje do nich przekonać. Skutecznie (na tyle, że nie noszę już kanapek opakowanych w folię, ani nie mówię, że mnie szlag trafi jak mi ucieknie autobus 🙂 ). Pisze świetne opowiadania… zazwyczaj po angielsku. Lubi się uczyć i poznawać nowe rzeczy. Lubi także przekazywać wiedzę. Przekazuje ją jasno i zrozumiale. Zawsze potrafi zainteresować tym, o czym mówi. Nie ważne czy opowiada studentom o bazach danych i projektowaniu stron www czy własnej rodzinie o instalacji elektrycznej w domu.
Posiada rozległą wiedzę. Z tego co wiem – jest w stanie naprawić ruskie żelazko i zrobić półkę na książki, jeżeli żadna w sklepie mu nie odpowiada. (Dla niedowiarków: półka nadal się trzyma 🙂 ). Jest wiele rzeczy, które lubi. Dużo by o tym mówić. W wielkim skrócie: lubi sernik, zupę szczawiową (jak można lubić zupę szczawiową?!), kreskówki Disney\’a, zapach lasu po deszczu, Bieszczady i Tatry zimą, latem, wiosną, jesienią… Lubi chodzić po górach. Ale nie w słoneczny dzień, po dolinkach, z reklamówką. Najlepiej po śniegu (czasami w deszczu) z ciężkim plecakiem na świnicę, Granaty lub Kościelca. Nie ma w tym żadnego szaleństwa. Jedynie trochę pasji, szczypta respektu do gór i dwa gramy wyobraźni.
Lubi gotować! (zdecydowanie uważam, że powinien zamieścić na tej stronie przepis na swoją Lasagne. Obawiam się jednak, że tego nie zrobi. Bo nie o to w tej stronie chodzi. A rozdział – JEDZENIE? 🙂 ).
Czy autor ma jakieś wady? Być może, ale ja ich nie dostrzegam. 🙂 Mogę jedynie napisać czego nie lubi. Nie lubi obłudy, fałszu i kłamstwa. Nie toleruje głupoty. Jawnego i świadomego robienia sobie krzywdy (przykłady? Patrz… CAŁA jego strona). Nie lubi ludzi wyniosłych i zapatrzonych w czubek własnego nosa. , Nie lubi też zmywać naczyń. 🙂
O życiu prywatnym autora nie będę pisać. Nie czuję się kompetentna. 😉 Mogę jedynie napisać, że ma świrniętego kota, który nieustannie poluje na dwie papugi… Podsumowując? Osobiście uważam, że jest najwspanialszym człowiekiem jakiego udało mi się spotkać. Czasami szalonym i nieobliczalnym 🙂 , ale przede wszystkim mądrym i odpowiedzialnym.
KJ
Wpis został przeczytany 4708 razy 🙂